W końcu mogę pokazać! Tremę miałam ogromną... Kartka powstała w trudzie i pocie czoła, bo wyszłam z założenia, że synek Asicy może być wymagający :)), poza tym nie umiem robić męskich kartek... Generalnie było przekichane. :P
Igorku, jeszcze raz wszystkiego najlepszego. :))