Średnio co pół roku nadchodzi w moim życiu etap o nazwie SESJA.
Czym się charakteryzuje? Pobudzoną kreatywnością, dzięki której tworzę ze zdwojoną siłą,
w myśl zasady "wszystko, byle się nie uczyć". :)
w myśl zasady "wszystko, byle się nie uczyć". :)
Jakoś tak ciągnę już kolejny semestr z rzędu i na razie ogarniam.
W związku z tym dziś pokażę trzy karteczki wykonane "w wolnej chwili",
dla relaksu i przyjemności...
dla relaksu i przyjemności...
Pozdrawiam ciepło,
Karolina :)
Jakie piękne karteczki! Cudo!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki Karolinko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziewczyny! <3
OdpowiedzUsuńśliczne :).dzięki za pomysł na te małe obrazki co to nie wiedziałam, co z nimi by zrobić :P, buziaki :*
OdpowiedzUsuńMęskie kartki to dla mnie zawsze nie lada wyzwanie, a Twoje są przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam