Perfekcyjny długi weekend za nami... Był czas na kartkowanie, na pichcenie w kuchni, czas dla przyjaciół
i rodziny. Wszytko, co kocham. :)
i rodziny. Wszytko, co kocham. :)
Stworzyłam między innymi cztery ścinkowe karteczki. Papiery mam posegregowane kolorami, więc
z łatwością dobrałam sobie kawałeczki papieru do stworzenia patchworkowego tła. Padło na brązy i fiolety. A kolejne ścinki czekają - jeśli tylko czas pozwoli. :)
z łatwością dobrałam sobie kawałeczki papieru do stworzenia patchworkowego tła. Padło na brązy i fiolety. A kolejne ścinki czekają - jeśli tylko czas pozwoli. :)
Pierwsza karta wędruje na wyzwanie Crafty Moly z bingo.
U mnie znalazły się: 3 warstwy, perełki, kwiaty.
Ciepło pozdrawiam,
Karolina ♥♥♥
Śliczne patchworki zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńPiekne!
OdpowiedzUsuńŚwietne , a ja mam tyle ścinek już wiem jak je wykorzystam dzięki za inspiracje, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńNiesamowite, perfekcyjne, piękne!!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za udział w wyzwaniu Crafty Moly.
Rewelacyjne kartki. Bardzo podoba mi się kompozycja patchworkowa.
OdpowiedzUsuńświetnie to wymyśliłaś z tym patchworkiem :) piękne kartki powstały :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki Ci wyszły! :)
OdpowiedzUsuńPatchworkowe kartki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńalez piekne kartki ! jestem zachwycona. dziekuje za udzial w wyzwaniu crafty moly
OdpowiedzUsuń