Dziś ślubne pudełko z tortem w uroczych fioletach (mniej uroczych do fotografowania ;)).
Na jednej ze ścianek karteczki z kalendarza według wytycznych zamawiającej.
I tym razem wieczko bez kokardy (których nie cierpię wiązać), a inspirowane pudełkiem Beci. Zdecydowanie lepsza opcja! :)
I tym razem wieczko bez kokardy (których nie cierpię wiązać), a inspirowane pudełkiem Beci. Zdecydowanie lepsza opcja! :)
Ciepło pozdrawiam,
Karola ♥♥♥
Torcik cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję! ♥
UsuńPrześliczny boxik. Ja kokardy lubię, ale nie umiem wcale ich wiązać, więc unikam jak mogę :D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból! ;) Dziękuję.
UsuńPrzepiękne kolory i cudny tort :) Ja bardzo lubię kokardy na wieczkach, ale ich nie wiążę, raczej zszywam ;)
OdpowiedzUsuńTego sposobu nie znałam. :)
UsuńDziękuję! ♥
Pięknie delikatny...można się rozmarzyć:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję... :)
UsuńBardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ♥
UsuńCudowny box. Bardzo podobają mi się te fiolety. Ja też nie lubię wiązać kokardek :)
OdpowiedzUsuń