Wreszcie mam okazję napisać.
Zawsze, kiedy powinnam zajmować się nauką (lub przygotowywaniem pomocy naukowych, jak w moim przypadku), mam czas na wszystko inne. Tak więc mieszkanie wysprzątane, obiad się robi, ciasto w piekarniku, obok mnie stosik papierów, który kusi... W dalszej perspektywie lampka wina.
No i nowy post w końcu się pisze.
No i nowy post w końcu się pisze.
Dziś zostawię tutaj dwie kartki z pięknej zimowej kolekcji, do tego scrapińcowe tekturki...
Tutaj, na tym blogu, podsumowania minionego roku nie będzie, bo to dla mnie zbyt osobiste.
Napiszę jedynie, że przeżyłam kolejny najwspanialszy rok.
Mimo tego, że przewróciłam całe swoje życie do góry nogami, nie żałuję żadnej decyzji.
Mimo tego, że przewróciłam całe swoje życie do góry nogami, nie żałuję żadnej decyzji.
I tego Wam również życzę - właściwych decyzji, małych i dużych,
które dają Wam wiele, wiele szczęścia.
które dają Wam wiele, wiele szczęścia.
Z noworocznymi pozdrowieniami,
Karolina
Karolina
wspaniałe tekturki a same karteczki super
OdpowiedzUsuńObie urocze! Piękne kolory i kompozycje :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki Karolcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPozdrowienia, Becia :**
kto nie ryzykuje nie pije szampana Karolcia :***
OdpowiedzUsuńa pamiętasz jak ja się bałam zmian?
cudownego roku Wam życzę :***
Jesteś tego najlepszym przykładem!
UsuńDla Was również wszystkiego, co najwspanialsze i duużo zdrówka :**
Przepiękna kartka, naprawdę wielkie WOW! Czym robiłaś dziurki na nitkę, sama ręcznie igłą czy jakimś urządzeniem? Pozdrawiam serdecznie i nieśmiało zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńPreszycia maszyną do szycia, oczywiście. Ręcznie to już daaawno nie, za wygodna jestem! Pozdrawiam :)
Usuń